Ponownie towarzysko
Dane treningu
- 42.00 km
- 02:07:22 h
- 19.8 km/h
- HR avg.: 138 ( 69%)
- Przewyższenie: 170 m
- Kalorie: 1501 kcal
- Aktywność: Zimówka
- Ćwiczenia: E2
Dziś ja sprawdzałem formę Mikiego
. Twierdził, że jest dętka, a jedynie chwilami po płaskim lekko odstawał. Może i jeżdżąc tylko po mieście, jakoś specjalnie nie trenował, ale jednak coś tam mu to dało. A pod górę i tak był ode mnie szybszy… Jak on to robi?!
Warunki dziś były dramatyczne. W pierwszą stronę jechało się fajnie, ale w pewnym momencie stwierdziłem, że coś za fajnie. Na pytanie jak szybko jedziemy, Miki mówi mi, że prawie 30km/h. W tym momencie stało się oczywiste, że pcha nas mocny wiatr. Szybciej niż to było planowane zawróciliśmy w stronę Krakowa. Po zmianie kierunku jazdy od razu stanęliśmy twarzą w twarz ze ścianą lodowatego wiatru. Powoli się przez nią przebijając, coraz dobitniej dawał się odczuć dyskomfort dłoni i twarzy, ale jakoś udało się doczłapać do domu, choć z trochę krótszym czasem treningu niż początkowo zakładany.