Kap, kap, kap
Dane treningu
- 24.30 km
- 01:01:07 h
- 23.9 km/h
- HR avg.: 119 ( 60%)
- Cad. avg.: 82
- Przewyższenie: 149 m
- Kalorie: 422 kcal
- Aktywność: Szosówka
- Ćwiczenia: E1+
Nie wybrałem się z samego rana jak jeszcze było sucho, a później co chwila przechodziły jakieś opady. Wybrałem się w jakiejś niby-luce, ale jednak i tak mżyło, po czym przeszło w lekki deszczyk.
Zupełnie nie mogłem się rozgrzać. Raz że byłem solidnie zmęczony po wczoraj i tętno w ogóle nie chciało wejść na obroty, dwa że ogólnie nie było za ciepło a trzy to zdążyłem zgłodnieć podczas przeczekiwania opadów.
W efekcie wcześniej niż później zawróciłem do domu, bo dłuższe kręcenie nie miało żadnego sensu.